Gra FIFA 19 narusza ustawę hazardową? Rząd sprawdza doniesienia
Do polskiego Ministerstwa Finansów, Służby Celnej oraz warszawskiego Urzędu Kontroli Skarbowej zostało skierowane doniesienie o łamaniu ustawy hazardowej przez Electronic Arts w grze FIFA 19.
Mikrotransakcje w grach wideo pojawiły się na świeczniku przy okazji afery z tzw. loot boksami w ubiegłorocznej grze Star Wars: Battlefront II i od tamtego czasu Electronic Arts, wydawca gry, musi borykać się z tym problemem. Mikropłatności są integralną częścią wielu tytułów koncernu, dzięki którym zarabia on setki milionów dolarów i nic dziwnego, że firma jest gotowa, aby bronić ich także w sądzie. Pisaliśmy o tym we wrześniu, gdy informowaliśmy o konflikcie między Electronic Arts i belgijską komisją regulującą rynek gier hazardowych. Pomimo tego, że praktyka jest kontrowersyjna (wirtualne przedmioty często są całkowicie losowe, a „szansa” na wzięcie udziału w losowaniu potrafi słono kosztować), nie zapowiada się, aby cokolwiek na rynku gier miało się w najbliższej przyszłości zmienić.
Naruszono w tym przypadku art. 2 pkt. 2 par. 3 ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych, który mówi: „Grami na automatach są gry na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub elektronicznych, w tym komputerowych oraz gry odpowiadające zasadom gier na automatach urządzane przez sieć Internet o wygrane pieniężne lub rzeczowe, w których gra zawiera element losowości” – napisali prawnicy w oficjalnym oświadczeniu.
Największy nacisk w argumentacji kładą oni na to, że gracze za realne pieniądze nabywają losowe karty i ich zdaniem proces ten nosi znamiona loterii.
„Większość z zapisów ustawy jest łamana przez EA Sports. Reklama jest skierowana bezpośrednio do młodych ludzi. Jako że FIFA jest grą sportową, tak więc automatycznie występuje korelacja pomiędzy wysiłkiem na boisku a hazardem. Z roku na rok EA Sports kładzie coraz większy nacisk na inwestowanie realnych pieniędzy w budowanie składu w FIFA Ultimate Team. Tegoroczna odsłona gry jest tego najlepszym przykładem. Wpaja młodym ludziom model w którym za pieniądze można kupić wszystko, a jednocześnie sukcesy w grze są bardzo słabo nagradzane. Wszystko to jest stworzone po to, aby zwiększyć sprzedaż punktów FIFA i zakupu losowych paczek, które mają znamiona loterii.
Rysuje się tutaj bardzo przykry obraz wielkiej korporacji, która uzależnia swoich użytkowników już od najmłodszych lat od hazardu” – dodali prawnicy.

Nie jest też wykluczone, że prawnicy EA będą musieli złożyć odpowiednie wyjaśnienia również w Polsce. Komputer Świat i Gamezilla otrzymały bowiem informację o doniesieniu na Electronic Arts złożonym m.in. do Ministerstwa Finansów oraz Służby Celnej i dotyczącym łamania przez koncern ustawy hazardowej w naszym kraju.
Doniesienie złożyła kancelaria Transtica:
Doniesienie zostało złożone osobiście przez Toma Rollauera. Przeanalizowaliśmy dosyć dokładnie model sprzedaży paczek oferowanych przez EA w grze Fifa i jest on co najmniej niejasny w świetle ustawy o grach hazardowych. Zważywszy na fakt że większość z konsumentów gry to dzieci to jest to wysoce nieetyczne.
Tom Rollauer stwierdził z kolei, iż rozmawiał już z działem prawnym Ministerstwa Finansów:
Wstępnie są zaskoczeni, ale podstawy prawne uznali za solidne.
W zawiadomieniu, którego pełną treść możecie przeczytać poniżej, czytamy na przykład, iż model nabywania kart w trybie FIFA Ultimate Team w FIFA 19, a nawet reklama tego trybu, narusza przepisy ustawy hazardowej.
Czytamy tam także:
Z roku na rok EA Sports kładzie coraz większy nacisk na inwestowanie realnych pieniędzy w budowanie składu w FIFA ULTIMATE TEAM. Tegoroczna odsłona gry jest tego najlepszym przykładem. Wpaja młodym ludziom model w którym za pieniądze można kupić wszystko a jednocześnie sukcesy w grze są bardzo słabo nagradzane. Wszystko to jest stworzone po to aby zwiększyć sprzedaż punktów Fifa i zakupu losowych paczek które mają znamiona loterii.
Co ciekawe, wg Toma Rollauera, EA bezprawnie banuje także konta graczy uniemożliwiając im dostęp do gry i tutaj również koncern powinien wytłumaczyć się ze swoich działań:
Zbiera się duża grupa graczy którym zostały zablokowane konta przez EA. Cały proces odwoławczy jest sprzeczny z prawem UE i Polskim.
Całość czytaj na: komputerswiat.pl